czwartek, 27 września 2012

ww.paste-love.pl


Hej,
Chciałam wam napisać kilka słów na temat projektu nad którym pracowałam ostatnie kilka miesięcy!
Niektóre z was już od dawna wiedzą o co chodzi (facebook) ale większość dowie się o tym dziś. ;)
Odkąd pamiętam moim marzeniem była praca lub posiadanie na własność sklepu z ciuchami!
Podejrzewam, że to marzenie większości dziewczyn, bo nie ma nic lepszego niż tysiące ubrań. ;)
Z dniem dzisiejszym moje marzenie się spełniło!

Oficjalnie otwieram mój sklep internetowy! ;)

Możecie być pewne, że znajdziecie tam tylko ciuchy, które mi się podobają!
Nie wciskam wam tandety z cenami sięgającymi nieba!
Chciałam stworzyć sklep w 100 % mój, miły dla oka, przejrzysty i bardzo łatwy w obsłudze!
Mam nadzieję, że osiągnęłam wyznaczony cel i grafika czy tez cały wygląd sklepu się wam spodoba.
Starałam się wybrać ciuchy najmodniejsze w tym sezonie czyli mnóstwo ćwieków, skóry, stylu militarnego, moro... ;)
Na dzień dzisiejszy chyba nie ma nic modniejszego!
Ciuchy są bardzo dobrej jakości, rozmiarówka od Xs do L.
Nawet nie wiecie jak trudno dostać coś w rozmiarze xs a tym bardziej xl 
czy xxl ale będę starała się szukać i takich rozmiarów bo chce aby mój sklep był dla wszystkich. :)
Mam nadzieje, że mój pomysł przypadnie wam do gustu jak i cały asortyment który oferuje!

Nazwa sklepu to PasteLOVE :)



Nie ma nic znaczyć, w sklepie nie będzie samych pasteli a tym bardziej nie kocham pasty. ;)
To po prosto nazwa sklepu i tyle, myślałam nad nią bardzo długo ale ta cały czas siedziała mi w głowie i tak już zostało. :)
Pierwsze pomysły podobno są najlepsze.



Prosiłabym też o lajkowanie facebooka sklepu.
Będę tam dodawać info o nowościach, wyprzedażach, ostatnich sztukach i wiele, wiele innych. :)
Na pewno nie będzie tam pusto. :)

W sklepie znajdziecie:

Boxerke moro:

Katane:


Militarną kurtke :


Tunikę:


Jeansy z ćwiekami:


Lakierowany sweterek:


Spodnie moro:


Ramoneskę: 


Militarne spodnie bojówki:


Sweterek o nietoperzowym kroju:


Sukienke z ćwiekami:


Żakiet a'la Chanel:


Sukienke gorsetową:


Żakiet a'la Asos:



Zapraszam do sklepu! ;)
Jest to moja pierwsza dostawa więc rozmiary i sztuki ograniczone, kolejna na pewno będzie dużo większa! ;)



DennyRose.

wtorek, 25 września 2012

me.you.blog.now.


Cześć,
Dzisiejszy dzień jest strasznie melancholijny. 
Nie wiem czy to z powodu jesiennej aury czy niskiego ciśnienia, które zawsze ma bardzo duży wpływ na mój nastrój. :P
W takie dni nie ma nic lepszego niż filiżanka kawy, fajny kawałek, ulubiona gazeta i blogowanie. :)











T-Shirt -  Shameless via SHWRM / Naszyjnik - Bydziubeka / Legginsy - Calzedonia.




DennyRose

poniedziałek, 24 września 2012

Dreams come true. If you really want them to.

Cześć!
Ostatni wpis 31 sierpnia, prawie miesiąc temu. 
Nieźle się opuściłam ale mam ostatnio dużo na głowie, do tego moja  fotografka skończyła już wakacje i nie ma już tyle czasu na robione zdjęć. :( 
Mam nadzieje, że będę dodawać je częściej niż raz na miesiąc. 

Kilka słów o dzisiejszej stylizacji.
Korzystam z ostatnich cieplejszych dni i często chodzę w spódniczkach. 
Ta zdecydowanie należy do moich ulubionych. Rozkloszowana i plisowana świetnie się układa. 
Połączyłam ją z neonowym t-shirtem, kobaltową ramoneską i ukochanymi botkami z bershki z ubiegłego sezonu jesiennego. :)
Nigdy jeszcze nie miałam tak wygodnych i stabilnych szpilek. :)
Na ręce 3 bransoletki, dwie to hand-made a jedna z przesłaniem, które zamieściłam w tytule. Bardzo lubię bransoletki tego typu. Są takie osobiste i przypominają o ważnych rzeczach. 

















Kurtka - Maniera / T-Shirt - Reserved / Pasek - Mohito / Spódnica - Jestesmodna / Botki - Bershka / Kolczyki - Blings / Bransoletka złoto czarna - Vivid Edith / Bransoletka neonowa - Mokave / Bransoletka złota i pierścionki - Romwe / Zegarek - Swatch / Torebka - Vj-style.



DennyRose