piątek, 23 września 2011

Outfit.

Dzisiaj elegancki outfit z sukienką w roli głównej.  :)

Bardzo prosto, bez żadnych dodatków. 

Sukienkę dostałam od vj-style.com.









Marynarka - Romwe.com
Sukienka - Vj-style.com
Czółenka - Sequinshoes.pl
Kopertówka - Sh.


Zapraszam na drugiego bloga - dennyrose.pinger.pl :)


Miłego wieczoru,
DennyRose.
Autor: o

25 komentarzy:

  1. Anonimowy23 września 2011 19:50

    Cieszę się, że założyłaś blogspota. Jakość zdjęć jest o wiele lepsza.

    PS. od zawsze marzyłam o żółtym garbusie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Deny Rosse23 września 2011 19:57

    Ja mam czarnego, ale od zawsze marzy mi się czerwony. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kreuję Swoje Życie23 września 2011 20:03

    buty są wspaniałe, od dawna mam na takie chęć:) powiedz mi, ile zapuszczałaś włosy? są przepiękne!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Deny Rosse23 września 2011 20:15

    Niedługo, jakieś 2 lata z długości od ramion. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy23 września 2011 20:45

    chyba to są twoje naturalne włosy prawda? ;) NIKT nie ma idealnie prostych ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Monika23 września 2011 20:54

    jak zwykle podobają mi się Twoje butki;) pewnie masz niezłą kolekcję:) outfit prosty ale i elegancki doskonały na wyjście do eleganckiej knajpki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy23 września 2011 21:04

    pracujesz jako kto? jesli mozna wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mila Rot23 września 2011 22:01

    Wyglądasz bosko:) świetne buty i torebka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Giselle23 września 2011 22:07

    Piękna sukienka. Stroje skromne mają swój urok;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy23 września 2011 22:35

    Usmiechnij sie troche, bo wygladasz jakbys byla mega nieprzyjemna osoba..

    OdpowiedzUsuń
  11. Kreuję Swoje Życie23 września 2011 22:41

    o to strasznie niedługo xd a podcinałaś je co ile? chodzi o końcówki. mi urosły od maja do teraz (długość lekko za ramiona) z jakieś 10-12 cm, to chyba nieźle... zachwycam się długimi herami ;DD

    OdpowiedzUsuń
  12. Kreuję Swoje Życie23 września 2011 22:42

    Anonim: z naturalnie prostymi bym polemizowała:P jest wiele dziewczyn które mają naturalne włosy a proste jak drut :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy23 września 2011 22:52

    Wyglądasz wspaniale !
    Śliczne butki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Asia23 września 2011 23:51

    Mam bardzo podobna sukienke :) i chyba odgapie od Ciebie ten secik bo wygladasz przepieknie!!
    O wlosach to ja juz nawet nie wspominam - wiesz co o nich mysle :*
    Calosc genialna

    Sandra pokaz kolekcje Twoich bucikow na obcasie !!

    OdpowiedzUsuń
  15. Deny Rosse24 września 2011 14:16

    Marta : Moje włosy po myciu są idealnie proste. :) Tutaj są trochę podkręcone prostownicą. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Deny Rosse24 września 2011 14:16

    Anonimowy : We wcześniejszym poście jestem uśmiechnięta. :) Nie za każdym razem muszę mieć uśmiech. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Deny Rosse24 września 2011 14:17

    Anonimowy : Praca biurowa. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Deny Rosse24 września 2011 14:18

    Anonimowy : Włosy są moje, bez żadnych doczepek, pokręcone prostownicą. :) Tak to mam idealnie proste. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. We ♥ fashion24 września 2011 19:01

    Pięknie i mega kobieco :)

    OdpowiedzUsuń
  20. monella26 września 2011 22:48

    buty <3 + http://mosikaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. aDancingQueen27 września 2011 16:08

    masz prześwietne wlosy i super styl!

    OdpowiedzUsuń
  22. Anonimowy28 września 2011 21:02

    hej tu Silene :D zapraszam na mojego nowego bloga :D tez probuje na blogspocie :D

    sssileneee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Klaaudiaa!29 września 2011 10:28

    całość mi się bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń
  24. Anonimowy30 września 2011 17:44

    you outfit is really amazing and your pumps perfect!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy2 października 2011 20:12

    Wszystko bym oddała ,zeby mieć tak cudownie proste włosy jak Ty ! :)
    Ja niestety mam kręcone (dosłownie szopę) i moje włosy płaczą bo są tak zniszczone od prostowania ;)ale kręconych nie chce za nic w świecie.
    A prostuje je tylko 60 minut ;)

    Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)